Kiedyś usłyszałam suchar z serii:
Jaki jest ulubiony deser szefa?
- TYRAJ MISIU
Wiem, brzmi strasznie i wcale nie jest śmieszne.
Jednak gdy nie masz humoru, łatwo możesz go sobie poprawić.
Wystarczy że przygotujesz ten deser, a uśmiech od razu zagości na Twojej buzi 😊
Składniki na 4 porcje:
- 200 g napoju ryżowego
- 1 budyń waniliowy bez cukru
- 300 g zaparzonej mocnej kawy
- 36 małe biszkopty bez cukru
- 400 g jogurtu greckiego (u mnie bez laktozy)
- 8 łyżeczek stewii
- 4 łyżeczki kakao
Do rondelka wlej 150 g napoju ryżowego i zagotuj. W pozostałych 50 g rozpuść budyń. Do garnka, wlej rozrobiony budyń i gotuj. Pamiętaj, aby cały czas mieszać, ponieważ może Ci się przypalić lub mogą zrobić się grudki- czego nie chcemy. Gotuj tak długo, aż zrobi się gęsty.
Następnie masę odstaw na bok, aby delikatnie przestygła. Do budyniu następnie dodaj jogurt i stewię. Wymieszaj za pomocą trzepaczki, aby uzyskać jednolitą konsystencję. Polecam Ci ją spróbować. Jeżeli lubisz słodsze- dodaj więcej stewii.
Przygotuj sobie 4 słoiczki. Na dno każdego ułóż po cztery namoczone w kawie biszkopty. Następnie nałóż połowę masy, posyp po ½ łyżeczki kakao, ułóż kolejną warstwę czterech namoczonych w kawie biszkoptów i znów masę. Ponownie posyp wszystko kakao i udekoruj na wierzch po jednym biszkopcie namoczonym w kawie.
Odstaw na minimum godzinę do lodówki, ale najlepszy jest na drugi dzień.
SMACZNEGO
Ewa 💋
Na takie fit bym się skusiła bez żadnego gadania, pyszna wersja :-)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję lżejszą wersję tego znakomitego deseru.
OdpowiedzUsuńKocham Tiramisu, a wersja fit - rewelacja!!! :)
OdpowiedzUsuń